Tym razem zdjęcia ślubne Kasi...
Kasia na codzień wogóle się nie maluje...
bardzo ucieszyło mnie gdy na makijażu próbnym mi zaufała...
zadowolenia i szczęścia Kasi w tym Wielkim dla Niej Dniu nie da się opisać...
czasami zdarza mi się być pomocna przy wielkim wiązaniu sukni ślubnej...
a razem Para Młoda wyglądała tak...
Dużo Szczęścia życzę na Nowej Drodze Życia!!!
szkoda tylko, że w dniu ślubu nie zdecydowała się na taką prostą fryzurkę - na sesji w plenerze wygląda o wiele lepiej, tak promiennie:)
OdpowiedzUsuńAczkolwiek to już wiadomo, wizja fryzjerki, nie Twoja. Ważne, że makijaż nie był sztuczny i podkreślał to, co najlepsze:)
Pozdrawiam