Poprzedni post poświęciłam pędzlom do konturowania...
a teraz pora na pędzle do pudrów sypkich lub w kamieniu
Kozłowski E-PB91
mój KWC jeśli chodzi o pędzle do pudrów sypkich
włosie mięciutkie, delikatne, nie za gęste, nie za rzadkie, świetnie nabiera odpowiednią ilość pudru;
pędzel od nowości nie zgubił ani jednego włoska
posiadam go już ponad 2 lata i wciąż jak nowy
Kozłowski E-PB89
mniejsza wersja powyższego pędzla
cechy dokładnie tak ja wyżej
Kryolan K.14
pędzel o nieco odmiennym kształcie, gdyż ma dłuższy włos w spłaszczonej skuwce,
nie jest taki puchaty, lecz bardziej zbity;
zawsze po praniu i wysuszeniu trzymam go w kapturku, dzięki czemu nie zmienia kształtu;
super nadaje się do aplikacji pudrów sypkich jak i w kamieniu;
włosie naturalne białe lekko ciemniejsze na końcu, jest delikatnie sztywniejsze niż Kozłowski, jednak bez tego pędzla nie wyobrażam sobie pracy;
niebawem podzielę się z Wami opinią o pędzlach Sigmy,
gdy już dotrą do mnie...
ZAPRASZAM!!!
gdy już dotrą do mnie...
ZAPRASZAM!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło przeczytać od Ciebie komentarz.
Nie wahaj się go zostawić ;-)
Na Twoje pytanie odpowiadam tutaj; a na moje odpowiadaj u siebie.