Dziś przychodzę z propozycją połączenia śliwki z butelkową zielenią...
Do wykonania makijażu użyłam cieni artystycznych Atelier i Ben Nye
A więc najpierw rozpoczynamy od nałożenia bazy Eclat Atelier
następnie podkładu wodoodpornego Atelier 3NB
to wszystko utrwalamy pudrem fixującym Kryolan P4
Przechodzimy więc do makijażu oczu...
rysujemy czarną kredką i rozcieramy ją...
Następnie na środkową część powieki ruchomej nakładamy cień w kolorze śliwki Ben Nye
a na zewnętrzny kącik oka, czyli na wcześniej roztartą kredkę aplikujemy ciemny fioletowy cień Ben Nye wyciągając go ku górze nad załamanie powieki ruchomej
..dokładnie go rozcieramy cieniem MAC - texture
Rozjaśniamy łuk brwiowy matowym cielistym cieniem
a w kąciku wewnętrznym nakładamy cień Atelier T101
linię górnych rzęs zaznaczamy czarnym eyelinerem w kremie Kryolan
podkreślamy brwi
a na koniec tuszujemy rzęsy, aplikujemy róż i pomadkę...
Oto efekt końcowy...
i oto filmik...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło przeczytać od Ciebie komentarz.
Nie wahaj się go zostawić ;-)
Na Twoje pytanie odpowiadam tutaj; a na moje odpowiadaj u siebie.